Kiedy zaczynałam praktykę jogi, myślałam, że to, co jest tak naprawdę ważne, to elastyczność i giętkość oraz oczywiście silne, sprawne ciało. To na co jednak zawsze zwracałam uwagę były możliwości i zakresy ciała -> w stronę pokonuj jego bariery. Wraz z upływem czasu, dotarło do mnie, że to nie jest moja joga. Jako kobieta zrozumiałam, że i tak mamy pewną naturalną giętkość i elastyczność. Im bardziej kobieca kobieta, tym większa może być jej elastyczność. Psychologicznie ma to również swoje konsekwencje. Zwróciłam się w stronę rozumienia praktyki dla kobiet, jako czegoś, co je wzmacnia, buduje mięśnie i kondycję oraz wytrzymałość. Gdzie możemy wyrażać i okiełznać nasze emocje. Jesteś zraniona i chwiejesz się w jakiejś asanie, strać równowagę. Wyraź to w swojej praktyce. Joga to nie tylko szukanie spokoju, ale również znalezienie drogi do siebie. Jeśli czujesz za mocno bądź twarda. Zrób deskę i wytrzymaj w niej, nawet jeśli drżą Ci dłonie. Buduj siłę mięśni, jeśli w środku jesteś zraniona albo zbyt wrażliwa. Wzmacniaj ciało aby było silne i dało oparcie dla emocji, dało im granice albo nadało im słuszny kierunek. Elastyczność prędzej czy później przyjdzie. Nie porównuj się, każdy ma inny proces i każdy ma inne doświadczenia. Jeśli natomiast czujesz się zbyt spokojna i masz wrażenie, że odczuwasz za mało, wzbogać i pogłęb praktykę. Sprawdziłam to na sobie, w jodze zawarta jest psychologia i możliwość odnalezienia się w swoim ciele. Podążeniu za nim. Dzięki temu możesz być na swojej drodze, ku sile. Jeśli nie wiesz, że jesteś silna, nie dasz sobie oparcia. Dlatego proponuję pracę indywidualną w jodze, łącząc z nią naszą zachodnią psychologię. Jogę z myślą o kobietach i o ich wewnętrznych potrzebach.
Paulina Kubś
psycholog, nauczyciel jogi
Categories
Blog autorski
O jodze dla kobiet
Kiedy zaczynałam praktykę jogi, myślałam, że to, co jest tak naprawdę ważne, to elastyczność i giętkość oraz oczywiście silne, sprawne ciało. To na co jednak zawsze zwracałam uwagę były możliwości i zakresy ciała -> w stronę pokonuj jego bariery. Wraz z upływem czasu, dotarło do mnie, że to nie jest moja joga. Jako kobieta zrozumiałam, […]